Rafał Trzaskowski na Podkarpaciu
Pierwszy weekend marca kandydat na prezydenta państwa, Rafał Trzaskowski, spędził na naszej ziemi. Wpierw odwiedził Hutę Stalowa Wola, praktycznie z dwóch powodów. Jest to jeden z najpoważniejszych producentów sprzętu wojskowego, a ponadto Rafał Trzaskowski widzi konieczność uruchomienia planu powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego 2.
Rozwinął tę koncepcję podczas wyborczego, sobotniego spotkania zorganizowanego w hali agencji rozwoju przemysłu w Mielcu.
Zagrożenie militarne naszego kraju staje się realną rzeczywistością w wyniku złamania traktatu gwarantującego niezawisłość Ukrainy w zamian za rezygnację tego kraju z arsenału nuklearnego. Podpisały go i USA i Federacja Rosyjska.
Rosja wbrew tym deklaracjom najechała na Ukrainę, gdzie brutalna i wyniszczająca wojna trwa już trzy lata. Niezbędny staje się szybki rozwój naszego przemysłu zbrojeniowego. Tradycyjnie już teren Podkarpacia jest naturalnym miejscem rozbudowy takiego potencjału. To ogromna szansa rozwojowa dla naszego regionu.
W samo południe w niedzielę podobne spotkanie odbyło się w rzeszowskiej Wyższej Szkole Prawa i Administracji, które również zgromadziło bardzo dużą liczbę zwolenników Rafała Trzaskowskiego, którzy żywiołowo reagowali na poszczególne fragmenty jego wyborczego wystąpienia. Sporo było o bezpieczeństwie, ale i sprawach bieżących. Szczególny aplauz wzbudziło stwierdzenie, że rozliczenie PiS jest swoistym szacunkiem dla naszego państwa. Nie może bowiem być żadnej tolerancji dla złodziei i cwaniaków.
Najbardziej przypadło mi do gustu to, że Rafał Trzaskowski nie skupiał się na polemice ze swoimi konkurentami, lecz prezentował interesującą wizję naszej przyszłości. Nie dotyczyło to wyłącznie naszego bezpieczeństwa, ale także chociażby ważnych zapóźnień w polityce społecznej.
Żywiołowe poparcie dla prezentowanej wizji przyszłej prezydentury nie bierze się z pietruszki. Jego komitet wyborczy już złożył w Państwowej Komisji Wyborczej okazały stos kart z podpisami poparcia dla jego kandydatury.
Uzbierało się tego ponad milion.
Roman Małek